Plotę :DD

Witajcie :)))

Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa

pod poprzedniem postem, 

Wiecie jak bardzo uskrzydlają :))

Ostatnio przyczepiałam etykiety do postów,

miało być bardziej o wiklinie papierowej,

z tym startowałam, to mój  frik najukochańszy

Zgadnijcie co tu jest najczęściej ??

KARTKI!!!!

Jak by mi ktoś rok temu powiedział,
że tu tyle papierkow, które wikliną nie są,

to bym się w czoło postukała :DD

Mocne postanowienie na dziś :

żadnych kartek w tym poście :)))

Dawno, dawno temu obiecałam małej Hani
różowy koszyczek i do tego z kotami ;))
 na gumeczki i spineczki :)) na urodzinki.
Zabierałam się do niego jak pies do jeża.
Im bliżej urodzin, tym ten pies bardziej warczał :))
Ale spokojnie, zrobiłam  a jak ;))
Tekturka na wieczku nie za dobra, 
moja wina- pośpiech.
Na pokrywce z kotki z serwetki , 
scrapkowa para kotów potraktowana brokatem
(musicie wierzyć, bo na zdjęciu nie widać)
i oczywiście błyskotki dla małej sroczki :))

Banan na twarzy  czteroletniej solenizantki był a i jak :)))

Teraz mogę go z czystym sumieniem

zgłosić do lutowego świętowania u Reni

 Za namową Anetty zgłaszam do właśnie rozpoczętego
wyzwania Eko-Deco

Kartki zrobione do Uli, do Anuli

ale dam Wam odpocząć :DD

Muszę wracać do robótek,

mam tyle obiecanych rzeczy

że hoho, a w sobotę po M. jadę,

więc zniknę czasowo a może nie:))

Zobaczymy.

Bardzo dziękuję za Wasz czas ,
 za to, że Jesteście.
Witam też nowe twarzyczki
w moich skromnych progach :)))

{TBP}