Wiosna...- mam i ja :))

Witajcie :**

Jak dobrze do Was wrócić choć na chwilkę.

Muszę się przeorganizować,

wrócić na tryb "praca + dom"

Tak patrzę, Wy dajecie radę dam i ja :DD

P.S. kwiecień pamiętajcie odłożyć 1zł.

już za miesiąc urodziny ma okularnica :**

będziemy wbijać na jej konto po 5zł

aby żyło się jej lepiej :))

Na początku chcę bardzo podziękować za 

@, smsy to bardzo miłe 

DZIĘKUJĘ za to, że jesteście.

Po całości zawaliłam marzec w blogowym świecie

na chwilę obecną wiem , że nie nadrobię zabaw

w których dotychczas brałam udział,

nie mogę też obiecać częstotliwości postów

dzieje się oj dzieje w realu próbuję nadążyć.

Dosyć smęcenia. 

Od dwóch dni mam słoneczko, ponoć nie na długo

ale wystarczyło abym w ziemi trochę paluchy ubrudziłą

pierwsze warzywka zasiane- aż miło :))

Święta za pasem u wszystkich już klimat na całego

postanowiłam i ja co nieco Wam pokazać.

Przedstawiam Wam moją wersję koszyczka 

zrobiłam go wprawdzie w ubiegłym roku, 

ale nie było okazji do zaprezentowania

Było ich więcej :DD

rozeszły się wszystkie na kiermaszu

(ale sobie zostawiłam jeden koniecznie :))

Na dzisiaj byłoby tyle :***

Bardzo, ale to bardzo dziękuję za to, że jesteście

{TBP}