czwartek, 27 października 2016

Ej , ej sprawa jest :***

Witajcie :**

Dziękuję za masę ciepłych słów 
pod poprzednimi postami.
Dziękuję za to, że jesteście-
wirtualnie a jednak namacalnie :)
-ale o tej "namacalności" będzie innym razem :DD

Dzisiaj post na spontanie :)
Ej , bo SPRAWA jest.
Wiecie, że jeszcze niedawno nie miałam bloga
poznałam większość z Was z profilu G+.
Jest wspaniała dziewczyna o wielkim sercu
Od kilku postów wkleja na końcu tekst cyt. :

Kto do mnie zagląda od dłuższego czasu wie, a kto nie wchodzi regularnie, to się dowie, że co roku w mojej szkole organizuję kiermasz charytatywny, z którego dochód przeznaczony jest na pięcioraczki brzeskie i Eliszkę Jokes, szóstkę ciężko chorych dzieci. Zbieram na ten cel materiały do pracy, prosząc sklepy o sponsorowanie - w następnym poście podam listę sklepów, które już nas w tym roku wsparły.  ( to już zrobiłam) A na blogu zawsze proszę o wsparcie w postaci Waszych pięknych, niepowtarzalnych prac. Co niniejszym i teraz czynię. Kiermasz odbędzie się 3 grudnia. Jeśli ktoś chciałby dołożyć swoją cegiełkę dla maluchów, proszę o mail. Podam adres przesyłki. Z góry bardzo wszystkim darczyńcom dziękuję.

Wiem, że jest gorący okres,
jeśli macie jednak jeszcze siły,
(bo serca otwarte napewno)
 na zrobienie czegoś chorym dzieciaczkom
proszę zgłoście się do Ludki

ludka50@gmail.com

adres wzięłam z bloga Ludki
Ja wysyłam do niej drobiazg nie mając bloga,
to w tym roku nie może być inaczej :))
Z góry dziękuję :*

Żeby nie było tak bez zdjęcia :)
i w razie jeśli Ludka każe mi wstęp usunąć :DD
bo to moja samowolka :))
ona o tym jeszcze nie wie.
Pokażę Wam co moja starsza córka zmalowała.
Ogólnie Werka lubi rysować, malować
jak zobaczy w necie coś , to sama sił próbuje
na razie w "odmalowaniu"
ale wkłada w to całe serducho.
Może kiedyś zacznie malować " z głowy i duszy"
Wcześniej do głowy mi nie przyszło
żeby zdjęcia robić, więc mam tylko dwa 
( a może na szczęście- to Was bardzo nie zmęczę)
a i żeby nie było:)))
ja talentu do malunków nie mam
mój M. też nie :DD




Kochani uciekam już i Was nie zamęczam.
Mam zaległości w odpowiedziach,
wiem naprawię szybko :**

Dziękuję Wam za wszystko.
{TBP}









piątek, 21 października 2016

Kartki do Ani.

Witajcie w piąteczek :))

Grono obserwatorów powiększyło mi się o 2 nowe osoby,
jest mi bardzo miło, że postanowiliście dołączyć
ku mojej ogromnej radości :*
Myślałam, że z ustalaniem kto jest nowy problemów 
nie będzie, ale teraz nie mogę "dojść"kto to taki, 
więc muszę zmienić swoje dotychczasowe nawyki
i po prostu Witam i do serducha tulam.

Październik nieubłaganie biegnie ku końcowi, 
rozkładając i składając bajzelek
udało mi się skończyć kartki do naszej Ani
szczegóły zabawy
znajdziecie na blogu Iwanki :***,
na który serdecznie Was zapraszam :))

Od początku miałam pod górkę z jej wytycznymi.
1.but/skarpeta
Już prawie byłam gotowa
 swoją spreparować , ale szkoda mi się Was zrobiło
-zrezygnowałam.
A co Anitę ratuje? No serwetki :DDD
znalazłam jedną , przerobiłam na papier
wycięłam z niej skarpetkę ,
później tekturka, papierki, scrapki, napis
wszystko od Was :*
2. wg mapki
A tu to z brokatem poszalałam :DD
córka po swoich zaproszeniach duuużo resztek mi oddała
3.ramka
Oj tu to nie wiem czy nie przekombinowałam,
Nic mi do głowy nie wchodziło,
 znalazłam dużego scrapka od którejś z Was
to była raczej serwetka, ja wycięłam środek-
została ramka,
potem tusz, tusz, tusz
no i napis mi się zgubił,
oj tam , oj tam może szefowa zaliczy
Na koniec zestawienie

Żeby tradycji stało się zadość :DD
Anulkowy banerek
mykam karmić żabola :DD
i zaległości u Was nadrabiać.



Życzę Wam , oby tylko dobrze się działo :)

Dziękuję za to, że jesteście 
{TBP}






poniedziałek, 17 października 2016

Pierwsza w październiku ;)

Witajcie :*

Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny
 i wszystkie ciepłe słowa
w sam raz na przekór pogodzie.

Jakoś w tym miesiącu mi nie idzie karteczkowo,
ciężko się rozłożyć z tym bałaganem,
a jak się rozłożę - coś podłubię
to bajzelek zostawiam do rana,
rano sprzątam- wieczorem znów rozkładam
jak w kieracie prawie ;((

Pierwsza wyszła do Ulci,
dobrze, że są te serwetki zawsze mnie poratują :))
Taka prosta zwykła, 
ale gwiazda wymagana -jest :**
do tego gwiazdeczki od Agi, napis od Uli  :*
Wpadam z tą kartką szybciutko,
bo i późno i jakoś tekst mi się nie klei.
Jeszcze banerek


********

Muszę jeszcze koniecznie pochwalić się
pięknym pudełkiem na czółenka ,
jakie dostałam od Anetty,
kobiety która z cierpliwością anioła
"odczarowywała" meandry frywolitki.
Dla wszystkich chętnych na pasku
 jest przekierowanie do Jej lekcji.
Takie cudowności dostałam

Kiedy trzymam w dłoniach jej gwiazdkę
 widzę ile jeszcze nauki przede mną,
nie wspomnę o perfekcyjnym decu,
okleję w domu chyba wszystkie słoiki
bo muszę się poprawić :)

{TBP}






czwartek, 13 października 2016

Bombardowanie pawia :DD

Witajcie :*

Doszłam do wniosku, 
że tytuł brzmi sadystycznie :D
ale sama na niego nie wpadłam.
Wszystkiemu winna Danusia
pozwoliła połączyć dwie zabawy :DD.

W poniedziałek odwiozłam mego M. do pracy
wiało, lało więc błogie lenistwo nastało :D
Bombardować pudełko zaczęłam już dawno, 
ale w ten właśnie poniedziałek 
postanowiłam rzucić w kąt pierwotne zamiary
 i zacząć od nowa zupełnie inną bajkę.
Zabawa nr.1 miało być opakowanie 
po naganiaczu kalorii.
W ostatniej chwili zrobiłam zdjęcie,
 już nawet taśmą dwustronną zaczęłam naklejać :DD
Stan surowy uprosiłam u córki
która na imprezie dostała takie smakołyczki

Pyszotka nie??? :DDD
Miałam piękny papier z Lemoncraft
który dostałam od Małgosi z :"Gosikowego Zakątka"
jak mi go było szkoda ciąć :(((
cóż trzeba było dostosować się
 do kolorystycznych wymogów zabawy nr.2
i w ten oto sposób 
dzięki papierkowi mam:
 dwa odcienie zielonego 
i mam nadzieję że max 10% innych kolorków.
Zostało mi 3 odcienie niebieskiego wykombinować.
oj tu mi z ratunkiem przyszedł
dalej poszło z górki pokręciłam, pokleiłam i tadaaam.
Zdjęć sporo, łapałam nareszcie poranne słoneczko.




Takim sposobem zbombardowałam pawia :)
Dla mnie się podoba i to bardzo :))
starsza córka zobaczyła i stwierdziła :
"zepsułaś, trzeba było zrobić kwiatka"
Ja mam to w nosie :DD i mykam żaby karmić
tylko jeszcze oba banerki Danusiowe  :))
Jak Danusia mi nie zaliczy,
 będę musiała bombardować pierwszą wersję
ale ją już na UFO-ka przeznaczyłam
i najzwyczajniej mi się nie chce.



Kochane moje dziękuję za to, że jesteście.
{TBP}


wtorek, 11 października 2016

Pocieszajka :))

Witajcie :*

Jak to miło, że grono zaglądaczy się rozrasta :*
Witam w moich skromnych progach
Agnieszkę Janas - kobietę spod rąk której wychodzą niesamowite kwiaty, a karteczki echhh... marzenie,
 poza tym Aga ma świetny sklep przydasiowy,
Anettę Liszkowską- moją frywolitkową mentorkę- 
to Ona właśnie odkryła przede mną
 podstawowe tajemnice supełków,
Irenkę vel Iventi Atelier - kobietka, która włada nićmi na wszelkie sposoby i pięknie jej to wychodzi.
Kochane moje zapraszam w wolnej chwili 
przy kawce sobie zasiądźcie.

Jakiś czas temu zapisałam się na
 candy przydasiowe u Agnieszki, 
candy wygrała Ulcia (gratki:*)
a mi dzięki Dawidowi- synkowi Agnieszki
przypadła w udziale pocieszajka.
Dziś mnie zamurowało
 (jak tak dalej będzie otworzę skład cementu :DD)
listonosz przyniósł paczkę.
Tam haftowane kartki,
zawieszka i zakładka ozdobione przez Agulę,
przydasie wszelkiej maści
(serwetki, wstążki, różności)
i słodkości.
To miała być pocieszajka-
a mam wrażenie że dostałam główną nagrodę.
Zobaczcie sami:



Agnieszko z tego miejsca Ci serdecznie dziękuję,
sprawiłaś mi ogromną radość.


Powiedzcie mi jak tu się z innymi nie dzielić?
Nie dziwcie się kiedy coś - ktoś dostanie :D
A może to będziesz TY?

Uciekam, trzeba by było
zrobić co nieco na którąś z zabaw blogowych :)

Dziękuję Wam za to że JESTEŚCIE :*
{TBP}




Zaproszenie na candy u Oli

 Witajcie :*

U Oli fantastyczne słodkości do zgarnięcia
koniecznie się zapisujcie :*

niedziela, 9 października 2016

Wróciłam :)))

Witajcie :*

Rany jak ten czas leci,
wydawało mi się, że mnie tu chwilę nie ma
a już jakieś pająki śmigają:))
Jak to miło kiedy mimo wszystko zaglądacie,
ba nawet się dopytujecie-
DZIĘKUJĘ.

Jak to ja- znikam kiedy na horyzoncie ogniska domowego
osobiście mój M. się pojawia.
Tak też było i tym razem :))
Uroki posiadania własnego domu
doprowadziły mnie w sobotę do masakrycznych zakwasów :))
Wiecie zima idzie, drzewo i te sprawy :)))

Robótkowo niewiele się działo
wieczorami papierowe rurki skręcałam,
 kilka zamówień mi wpadło, 
będzie więc w najbliższym czasie plecionkowo ;)

Jak tak wędruję po Waszych blogach to się zastanawiam
gdzie ta moja wena sobie poszła,
szybko ciemno się robi-
czasu powinnam mieć więcej , no baaaa
tylko gdzie chęci?

Naszło mnie ostatnio na klimaty black&white
zrobiłam sobie komplecik :


Zrobiłam i doszłam do wniosku, 
że jednak jachtowy lakier wcale nie jest taki wow.
Poza tym, nie ma teraz pogody na suszenie na dworze.
Wiatr niesie mnóstwo pyłków i drobinek:((

Komplet miał być dla mnie
 ale już jest w drodze do nowego domku
mam nadzieję, że "podleczy" smuteczek :))
Nie mógł u mnie zostać kiedy jedną z Was na smuteczku przyłapałam :))

Pędzę nadrabiać zaległości u Was.
TULAM< BUZIAM<POZDRAWIAM
{TBP}

P.S.  Z całego serducha dziękuję za Wasz odzew na 
prośbę o Uśmiech
wiem, że dałyście radę :****









Podaj dalej

Witajcie :*

Jak już zapewne wiecie
dotarła do mnie paczuszka od Uli
w ramach blogowej zabawy "Podaj dalej"
 Ula bardzo zaskoczyła mnie "tempem"
ogólnie na zrobienie paczek jest rok,
 a Ona przysłała jak błyskawica w 3 miesiące.
Paczuszka cudna a w niej
 piękna kartka z monogramem

śliczny notes i podkładka

Przydasie karteczkowe wszelakie,
serwetki i słodkości



Uleńko z całego serca Ci dziękuję 
te maleńkie XXX powaliły mnie na kolana.

Paczka do mnie dotarła, pora na ciąg dalszy :))
Ogłaszam u siebie kontynuację zabawy,
dwie pierwsze osoby prowadzące bloga,
które pod tym postem wyrażą chęć udziału
dostaną w ciągu roku paczuszkę ode mnie ,
później zorganizują taką zabawę u siebie.
Zapraszam serdecznie do udziału.

{TBP}






[*]

Czasem trzeba się zatrzymać.